Boże Narodzenie w maju

W podróż do Izraela i Ziemi Świętej wyruszamy w maju 2012 roku. Dla każdego podróżnika te miejsca stanowią przeżycie szczególne. Jedni udają się tam, aby doświadczyć najwyższych uniesień religijnych, inni w poszukiwaniu prawdy historycznej. Zaliczam się do tej drugiej kategorii obieżyświatów.

Pobyt zaczynamy od Zachodniego Brzegu Jordanu- najbardziej zapalnego miejsca na Bliskim...

Kobieta w czerwieni

Zostałaś namalowana temperą jako prezent imieninowy. Złożyłaś mi najlepsze życzenia z tej okazji i poprosiłaś, aby nie trafić na półkę do pawlacza. Chciałaś wisieć na ścianie i cieszyć moje oczy.

Nazwałam cię hiszpańską infantką Izabellą.

Opływasz czerwienią krynoliny. Tak ci w niej do twarzy... Królewska w postawie i gestach. Z dumnie podniesioną głową. Łabędzia szyja...

Sny

W snach wszystko jest irracjonalne, przerysowane, choć czy irracjonalne, skoro czasem wieszczy wydarzenia rzeczywiste? Nie ma na to wytłumaczenia na naszym poziomie pojmowania lub w wymiarze, w jakim żyjemy. Mózg ludzki nie zdołał dotąd zgłębić tajemnicy właściwej interpretacji i rozumienia. Wszelkie senniki przypominają mi jedynie zabawę hochsztaplera ludzką naiwnością.

Przyśnił mi...

Twarze

"Twarz Innego jest tajemnicą"

Emmanuel Levinas

Ludzkie twarze fascynowały mnie odkąd pamiętam; były inspiracją do puszczania wodzy wyobraźni o ich właścicielach, pochodzeniu, nacji, do której przynależą, środowisku, w jakim żyją. Są zapisaną księgą życia z wyrytymi strumieniami i rzekami silnych przeżyć i emocji. Twarze opowiadają bajki i horrory, czasem tylko bardzo smutne...

Najstarszy zawód świata

Będąc niegdyś w Koryncie na Peloponezie obejrzałam zachowane do dziś ruiny świątyni Apollona, powyżej których wznosi się teren fortyfikacji, gdzie w starożytności stała świątynia Afrodyty będąca miejscem prostytucji sakralnej. 1000 kapłanek, w zamian za datki dla bogini, obdarzało tam darczyńców względami.

Odłożyłam tę informację w pamięci, jak wiele innych z podróży. Temat zaczął...

Odcienie samotności

Noszę w sobie dwa odcienie samotności: ten, w kolorze najczarniejszej czerni i ten, w kolorze rajskiego ptaka. Zacznę od tego mrocznego, aby zakończyć optymistycznie.

Twarz tej kobiety i jej samotne odchodzenie. Piękna, pogodna, z wielkimi przenikliwymi oczami i tajemniczym przyjaznym uśmiechem; przyjmowała w siebie drugą stronę bytu ( niebytu? ). Tak spokojnie, bez emocji....

Strony